Wyszukiwaniex

Proszę wpisać poszukiwane słowo lub jego fragment.

Opcja fragment pozwala wyszukać każde wystąpienie poszukiwanego wyrażenia.

Opcja początek pozwala wyszukać wszystkie tytuły i nazwiska rozpoczynające się od wyszukiwanego wyrażenia.

Opcja dokładnie wyszukuje tylko te filmy i osoby, których tytuły, imiona i/lub nazwiska są takie same jak wyszukiwane wyrażenie.

WAŻNE!
W tytułach filmów w wyszukiwarce nie uwzględniamy występujących w nich znaków przestankowych.
Proszę pamiętać, że każda osoba wpisana jest do bazy w formie „nazwisko, imię”. Wyszukując osoby w opcji początek należy wpisać jej nazwisko lub jego początkowy fragment, w opcji dokładnie należy wpisać np. Kowalski, Jan (nie Jan Kowalski). W tej opcji wpisanie przecinka i spacji JEST KONIECZNE.

Szukaj w bazie

KLAN

3280

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2018
  • 22 min

Jarek przed powrotem do Wrocławia wpada do mieszkania Kazuniów. Okazuje się, że minioną noc spędził u Klaudii. Bożence nie podoba się, że kolega męża zaczął jakby prowadzić podwójne życie - jedno w Warszawie, u boku Klaudii, a drugie we Wrocławiu, ze swoją obecną narzeczoną. Miłosz nie chce oceniać Jarka, co więcej, w jakiś sposób stara się bronić jego postępowania. Bożenka ma mu to za złe i wysuwa podejrzenie, że może i mąż także ma kogoś jeszcze prócz niej, tam, w stolicy Dolnego Śląska. Miłosz stanowczo zaprzecza, ale Bożenka nie do końca mu ufa. Ziarnko zazdrości zostało zasiane i teraz od obojga zależy czy rozkwitnie czy też obumrze. Po wyjściu Bożenki do pracy Miłosz rozmawia z Klaudią, która opowiada mu o jej relacjach z Jarkiem, które dla niej także są dosyć dwuznaczne. Kazuń doradza kobiecie szczerą rozmowę z ekschłopakiem. Sam nie chce się angażować w ich osobiste problemy. Podobne zdanie w tej sprawie ma i Bożenka. Klaudia jednak ma inne plany. Chce pojechać do Wrocławia by sprawdzić Jarosława. Norbert zjawia się w warsztacie Michała z zamiarem oddania mu pieniędzy, które mężczyzna płacił na utrzymanie Marysi myśląc, że to jego córka. Chojnicki na jego widok reaguje bardzo nerwowo i nieomal wyrzuca go z biura wraz z pieniędzmi, które ze sobą przyniósł. W tej sytuacji Piątkowski udaje się do Zyty, która z zadowoleniem przyjmuje gotówkę. Michałowi nie podoba się, że żona przyjęła od Norberta zwrot pieniędzy, ale stara się to przed nią ukryć. Paweł, w związku z tym, że trzy jego pacjentki nagle odwołały wizytę, proponuje Widze wspólny lunch. Dębińska jednak odmawia, bo już wcześniej umówiła się z Wandą. Paweł czuje się nieco zaniepokojony, że małżonka tak zaangażowała się w sercowe problemy jego byłej pacjentki. Tak jak przypuszczał podczas spotkania z Jadwigą Wanda znowu żali się jej na Zbyszka. Kobieta chce wynająć prywatnego detektywa by nieco poobserwował narzeczonego, który, jej zdaniem, nie jest w stosunku do niej w pełni lojalny. Lubicz uważa pomysł z detektywem za uzasadniony i poleca nawet żonie usługi swojego dawnego znajomego Bogdana Sawickiego. W Centrum Medycznym "El-Med" Bogna prosi Tomka o drobną przysługę. Ma ona poniekąd związek z faktem, że Leszek ciągle leczy uraz po wypadku i ciągle narzeka na ból kręgosłupa. Tomek po spotkaniu z Leszkiem i gruntowym przebadaniu jego tęczówki oka zaczyna podejrzewać u niego schorzenie nerek i zaleca niezwłoczną wizytę u lekarza. [Na podstawie materiałów TVP opracował Robert Kufel]

3281

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2018
  • 22 min

Elżbieta informuje Jerzego, że Norbert zwrócił wczoraj Zycie pieniądze, które Michał przez dwa lata dawał Sandrze na potrzeby Marysi. Chojnicka podobnie jak Michał uważa, że Sandra nie powinna oddawać tych pieniędzy. Jerzy jest innego zdania. Twierdzi, że kiedy okazało się, że Michał nie jest ojcem Marysi przyczyna świadczenia alimentacyjnego odpadła i należy mu się zwrot, bo wedle prawa to się nazywa bezpodstawne wzbogacenie. Chojnicka twierdzi, że to bardzo zły pomysł i postanawia odwiedzić swoją wnuczkę, bo za takową wciąż uważa Marysię. Ten pomysł żony Jerzy także krytykuje. Michał stara się nieco załagodzić spór, jaki z tego powodu wynikł pomiędzy rodzicami. Leszek wciąż cierpi na przenikliwy ból w okolicy kręgosłupa. Jakubowski sugerując się diagnozą Tomka podejrzewa, że ma kamicę nerkową i zamierza gruntownie się przebadać. Bogna umawia go na wizytę w Centrum Medycznym "El-Med". Tymczasem Feliks przedstawia Monice swoją nową strategię marketingową dotyczącą restauracji "Rosso". Jego podstawowym założeniem jest skupienie się na organizacji firmowych jubileuszowych bankietów. Monika jest dosyć ostrożnie nastawiona do jego koncepcji. Ale Nowak nie zraża się jej uwagami i ostro zabiera się do pracy. Na początek odwiedza "Bud Support" i proponuje jej właścicielom by urządzili w "Rosso" bankiet z okazji 15-tej rocznicy działalności ich firmy. Oni jednak nie bardzo są zainteresowani jego ofertą, ale z grzeczności obiecują, że ją rozważą. W chwilę po jego wyjściu żywo o niej dyskutują. Renata Zabużańska jest skłonna skusić się na organizację takiego firmowego eventu, ale Jerzy i Antek pozostają sceptyczni. Bożenka opowiada Grażynce o problemach swojej nowej sąsiadki Klaudii z jej byłym chłopakiem Jarkiem. Niepokoi ją też fakt coraz częstszych wyjazdów Miłosza do Wrocławia. Sugeruje, że może i on prowadzi tam podwójne życie. Grażyna staje w obronie zięcia. Uważa, że jest on kochającym mężem i ojcem i nie w głowie mu jakieś tam romanse. Elżbieta, tak jak sobie obiecała odwiedza Marysię. Jest bardzo wzruszona, że Sandra zgodziła się na te odwiedziny i prosi ją, aby dziecko w żaden sposób nie odczuło, że pomiędzy nią a Michałem relacje są bardzo napięte. Piątkowska zapewnia Chojnicką, że nie zamierza odbierać Marysi dziadków i są zawsze u niej mile widziani. Norbertowi nie podoba się ta deklaracja małżonki. Ona zaś wyrzuca mu, że bez jej wiedzy zwrócił Michałowi pieniądze, które ten łożył na jej córkę. Feliks po powrocie do domu opowiada Monice o swoich dzisiejszych sukcesach marketingowych. Ona jednak woli sama zadbać o interesy swojej restauracji, bo obietnice męża, póki co, nie przynoszą żadnych zysków. Po chwili Nowak odbiera telefon od Renaty Zabużańskiej i z radością komunikuje Monice, że firma "Bud Support" chce zorganizować u nich bankiet na sto osób. Lucyna Czerska, matka Martynki, leci do Kanady. Wcześniej odbiera od Grażynki rzeczy dla Maćka i chwali się, że zostanie tam aż do wakacji. Kobieta ma nadzieję, że na ślub dzieci Grażynka również przybędzie. Ta wiadomość jest dla Grażyny ogromnym zaskoczeniem, bo dotąd nic nie wiedziała, że Maciek i Martynka chcą się w Kanadzie pobrać. [Na podstawie materiałów TVP opracował Robert Kufel]

3282

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2018
  • 22 min

Grażynka jest rozdarta emocjonalnie z powodu decyzji Maćka, który postanowił wziąć w Kanadzie ślub z Martynką. Obawia się, że Maciek nie będzie chciał już wrócić do Polski i ona już nigdy więcej go nie zobaczy. Czesia, która jest powiernicą jej trosk uważa, że ciotka zamiast martwić powinna się cieszyć, iż jej syn układa sobie życie. Jest także zdania, że podobnie jak Lucyna Czerska, musi jak najszybciej pojechać do Kanady. Przy okazji wizyty u kuzynki Grażynka wypytuje ją o Brajana. W chwilę potem jak opuszcza jej dom Czesia odbiera telefon od wspomnianego Brajana, który znajduje pretekst żeby ją później odwiedzić. Cebula wysyła jej fotografie Darka z jego pobytu w Albanii. Czesia przejrzawszy je uważnie podejrzewa, że mąż ją tam prawdopodobnie zdradził. Po wczorajszej deklaracji Renaty Zabużańskiej, która zdecydowała się zorganizować bankiet firmowy w restauracji "Rosso" Feliks nie zasypuje gruszek w popiele tylko czym prędzej pojawia się w "Bud Support" i przedstawia szczegóły swojej propozycji. Przyznaje się też Antoniemu i Renacie, że są jego pierwszymi klientami, którzy zdecydowali się zorganizować bankiet w nowej lokalizacji "Rosso". Zabużańscy podrzucają Nowakowi kilku nowych klientów, których ten także powinien zainteresować swoją propozycją. Olka otrzymuje od Anny Surmacz zaproszenie do poprowadzenia pogadanki z jej podopiecznymi z Fundacji "Femina". Lubiczówna podejrzewa, że coś się za tym musi kryć. Olka spotyka się z ojcem i wypytuje ojca o motywy, jakimi kieruje się Surmaczowa wysyłając jej tą propozycję. Diagnozy Tomka, rehabilitanta w Centrum Medycznym "El-Med" i domorosłego irydologa wzbudzają coraz więcej kontrowersji wśród kadry lekarskiej kliniki. Daleko idący sceptycyzm, co do tej metody diagnostycznej wyraża m.in. doktor Andrzej Górzyński. Tymczasem wynik badania USG potwierdzają, że Leszek ma kamienie nerkowe. Bogna uważa, że mąż powinien jak najszybciej podjąć leczenie bez względu na koszty. Jacek chcąc odciążyć nieco matkę, która opiekuje się małą Agatką planuje wynająć opiekunkę do dziecka. Podczas zakupów Borecki spotyka Paulinę. Kobieta przyznaje mu się, że zrezygnowała z pracy, którą były szef jej załatwił. Głównie z powodu swojego synka i teraz chce się podjąć opieki nad innym dzieckiem za pieniądze. Jacek składa swojej byłej asystentce pewną propozycję. [Na podstawie materiałów TVP opracował Robert Kufel]

3283

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2018
  • 22 min

Jacek spóźnia się do pracy, ponieważ przed wyjściem musiał jeszcze nakarmić Agatkę, bo chciał pozwolić matce trochę dłużej pospać, bowiem ta kiepsko się czuła. Ramona zauważa, że chyba potrzebuje on pomocy w opiece nad córką. Borecki przyznaje jej rację i wyznaje, że rozważa zatrudnienie Pauliny w charakterze niani Agatki, bo ta i tak zwolniła się z pracy w banku, którą jej załatwił. Ramona szczerze poleca szefowi swoją koleżankę. Uważa, że jest ona doskonała matką, więc jako opiekunka jego dziecka na pewno także znakomicie się sprawdzi. Jacek jednak wciąż się waha. Olka przymierza buty, które do ślubu kupił jej wczoraj Rafał. Mężczyzna chciałby też wiedzieć, jaka będzie jej suknia ślubna, choćby po to, aby dobrać doń odpowiedzi garnitur, ona jednak chce zachować to w tajemnicy, bo to ma być dla niego niespodzianka. Po kolejnym obejrzeniu zdjęć z Albanii Czesia jest pewna, że mąż ją zdradził. Kurzawska zwierza się ze swoich obaw Brajanowi. Deklaruje, że chyba się z nim rozwiedzie. Cebula stara się bronić swojego kolegi, ale to tylko taka gra z jego strony, bo tak naprawdę chciał, aby Czesia tak właśnie sobie pomyślała. Brajan cynicznie deklaruje, że dowie się całej prawdy a potem zaprasza Kurzawską na kolację. Czesia przyjmuje jego zaproszenie. Doktor Lubicz przyjmuje na wizycie kontrolnej Lidię Winnicką, pacjentkę, której nie tak dawno powiększał biust. Przy tej okazji kobieta chciałaby dostać skierowanie na badanie USG, bo, jak twierdzi, doktor Tomasz powiedział, że ma problemy z wątrobą lub drogami żółciowymi. Paweł jest zdziwiony praktykami rehabilitanta, który pozwala sobie stawiać diagnozy na podstawie oceny tęczówki oka swoich pacjentek. Postanawia natychmiast z nim porozmawiać. Udziela mu ostrej reprymendy, że znacząco przekracza swoje kompetencje zawodowe. Żywi też nadzieję, że rehabilitant zaprzestanie praktyki irydologicznej w Centrum Medycznym "El-Med" i grozi, że jeśli będzie inaczej to będzie się musiał pożegnać z pracą w jego klinice. Olka chwali się siostrze butami, które na ślub kupił jej Rafał. Tymczasem Ramona odwiedza Paulinę w jej mieszkaniu. Jeżewska zwierza się przyjaciółce, że dostała propozycję pracy od dyrektora Boreckiego i teraz czeka jeszcze na jej potwierdzenie. Ramona jest przekonana, że Jacek na pewno zdecyduje się ją zatrudnić, choć ma pewne wewnętrzne opory, bowiem uważa, że jest to praca poniżej jej kwalifikacji. Jeżewska decyduje się zatelefonować do Boreckiego i ten umawia się z nią na jutro na decydującą rozmowę. Podczas spotkania na kolacji w restauracji Cebula cały czas obsypuje Czesię komplementami i podkreśla jej wyjątkowość a przy okazji dyskretnie dyskredytuje Darka w jej oczach opowieściami o nieodpowiedzialnych facetach. I osiąga zamierzony wcześniej cel. Kiedy odwozi ją do domu Czesia decyduje się pojechać do jego mieszkania. Chce, podobnie tak jak Darek, w pełni korzystać z życia. [Na podstawie materiałów TVP opracował Robert Kufel]

3284

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2018
  • 22 min

Czesia w mało wiarygodny sposób tłumaczy się Anulce z późnego powrotu do domu. Dowiaduje się też od dziewczynki o rychłym powrocie Darka z delegacji. Ponieważ nie chce oszukiwać męża decyduje się na radykalny krok. Kurzawska pojawia się w firmie Brajana i oznajmia mu, że jest gotowa rozwieść się z Darkiem, aby być razem z nim. Zaskoczony Cebula nie uważa tego za dobry pomysł i odradza jej to rozwiązanie. Czesia czuje się urażona jego słowami. Uświadamia też sobie, że kolejny raz dała się mu wykorzystać. Jacek ciągle zwleka z podjęciem decyzji czy zatrudnić Paulinę, jako opiekunkę małej Agatki, bo wciąż nie jest przekonany czy ona powinna opiekować się jego dzieckiem. Według niego problem tkwi w tym, że to nie będzie dobrze wyglądało, kiedy jego była pracownica będzie zatrudniona w jego domu. Borecki radzi się w tej sprawie Ramony, po czym umawia się z Pauliną na kolejne już spotkanie. W Centrum Medycznym "El-Med" Bogna dowiaduje się od doktora Górzyńskiego, iż szef kliniki upomniał wczoraj jej współpracownika Tomka za znaczące przekraczanie swoich uprawnień zawodowych poprzez sugerowanie pacjentom diagnoz. Jakubowska obiecuje porozmawiać o tym ze swoim kolegą. W ostrych słowach nakłania go do zmiany swojego postępowania, bo w przeciwnym razie grozi mu utrata pracy. Przed wizytą Pauliny w swoim mieszkaniu Jacek prosi matkę, aby zbytnio nie krytykowała potencjalnej nowej opiekunki Agatki. Zofia jednak nie może powstrzymać się od komentarzy, szczególnie, że opiekunka zamierza przychodzić do pracy ze swoim synem. Borecki nie rozumie obiekcji matki i wbrew jej woli proponuje Paulinie zatrudnienie na okres próbny. Jeżewska przyjmuje jego warunki pracy. Wiga ponownie umawia się na spotkanie z Wandą. Paweł wypomina żonie, że zbyt często się z nią spotyka i chyba daje się jej wykorzystywać. Jadwiga tłumaczy mężowi, że tym razem wybiera się z Wojtasikową do Bogdana Sawickiego, detektywa, którego przecież sam jej polecił. Darek po powrocie z delegacji w stanicach na Mazurach chwali sobie pobyt w Krainie Tysiąca Jezior. Czesia niezbyt zadowolona z prezentu, jaki przywiózł jej mąż i jego barwnych opowieści jak to wyśmienicie się bawił nie szczędzi mu złośliwości. Kiedy wieczorem Kurzawski przychodzi do sypialni Czesia w zawoalowany sposób daje mu do zrozumienia, że ich małżeństwo chyba nie ma sensu. Do Darka nie bardzo dociera, co małżonka chce mu powiedzieć. Obrażony odwraca się do niej plecami i zasypia. [Na podstawie materiałów TVP opracował Robert Kufel]

3285

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2018
  • 22 min

Darka dziwi nietypowe zachowanie Czesi. Wydaje mu się, że żona jest na niego obrażona. Kurzawski prosi, by powiedziała, co się stało. Ona na jego pytanie odpowiada innym - co robił w Albanii? Zaraz potem sama na nie odpowiada zarzucając mu, że zabawiał się tam z panienkami. Kurzawski kategorycznie temu zaprzecza i pyta małżonkę skąd ma takie rewelacje. Czesia wrzeszcząc na męża odpowiada, że ze zdjęć, które dostała od fotografa towarzyszącego mu podczas jego wojaży do Albanii. Po otrzymaniu wyjaśnień od Czesi zdenerwowany Darek natychmiast udaje się do Brajana. Ma do niego pretensje, że udostępnił Czesi fotografie z jego służbowego wyjazdu. Cebula bagatelizuje jednak całą sprawę i daje koledze kolejne zlecenie. Radzi mu też, by zamiast startować do niego z pięściami lepiej będzie jak kupi wielki bukiet kwiatów i poleci do małżonki z przeprosinami za to, że się w tej Albanii nieco zapomniał. Paulina rozpoczyna pracę u Jacka Boreckiego i pierwszy dzień zajmuje się Agatką. Każdy jej ruch kontrolują obie babcie dziewczynki - Zofia i Gabriela, które przy okazji zadają jej mnóstwo pytań dotyczących jej życia, dotychczasowej pracy zawodowej i udzielają rad jak powinna obchodzić się z małymi dziećmi. Kiedy Paulina wychodzi z Agatką i Stasiem na spacer obgadują nową opiekunkę ich wnuczki. Gabrieli się ona nie bardzo podoba, Zofia zaś obdarza ją pewnym kredytem zaufania. Natomiast Heniutka jest zła na męża, który jakby z łaski pojechał z nią na zakupy. Zarzuca mu też, że przestał o siebie i nią dbać, po prostu strasznie stetryczał. Bolek nie bardzo rozumie, o co jej chodzi. Po powrocie z galerii handlowej Kazuniowa wpada jeszcze z wizytą do Grażynki, której skarży się na Bolka, że stał się nie do wytrzymania. Grażyna sugeruje Heniutce, że może powinna znaleźć Bolkowi jakieś zajęcie. Proponuje by podobnie jak Leopold spróbował trenować tenis stołowy. Gdy pojawia się Kazuń od razu zapala się do tego pomysłu. Za to Leopoldowi wcale nie podoba się wspólne granie z amatorem. Jednak postawiony pod ścianą ulega żonie. Pierwszy wspólny trening kończy się kontuzją Poldka, który oberwał od Bolka paletką w głowę. Po powrocie do domu Darek przyznaje się żonie, że był u Brajana by ustalić z nim kilka spraw. Po czym pakując walizkę oświadcza, że będzie lepiej jak zniknie jej z oczu na kilka dni, dlatego też wyjeżdża na Mazury. Zaprzecza też kolejny raz, że wcale jej nie zdradził i nie ma żadnych powodów by mieć jakiekolwiek wyrzuty sumienia. Prosi ją także, aby trochę bardziej sobie ufali. [Na podstawie materiałów TVP opracował Robert Kufel]

3286

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2018
  • 22 min

Z samego rana Janczar pojawia się w mieszkaniu Kwapiszów i skruszony przeprasza Leopolda za to, że go wczoraj kontuzjował i jednocześnie dziękuje, że ten otworzył przed nim nowe horyzonty, bo dzięki niemu poczuł, że musi wrócić do sportu. Proponuje też Poldkowi regularne treningi. Kwapiszowi nie bardzo odpowiada perspektywa wspólnego spędzania czasu przy stole pingpongowym z Kazuniem, ale nie ma śmiałości mu odmówić. Natomiast Heniutka i Grażynka umawiają się na shopping. Kobiety mają zamiar wyszukać odpowiednią kreację na ślub Maćka. Brajan przychodzi do Czesi. Chce się jej wytłumaczyć z ich ostatniego spotkania, które nie skończyło się tak jak powinno. W odpowiedzi dostaje od niej cios prosto w twarz. Kurzawska zarzuca mu, że ją uwiódł i tym samym dopisał kolejną zdobycz do swojej pokaźnej już kolekcji. Cebula nie zraża się jej słowami i zaprasza ją na kolację. Świadkiem tego zdarzenia jest Anulka. Zyta pokazuje teściowi projekt werandy jej domu i prosi go, aby pomógł mu ją wybudować. Jerzy jest nieco zaskoczony prośbą synowej. Już w biurze "Bud Support" Chojnicki pyta swoich wspólników o ich moce przerobowe, bo musi postawić werandę Zycie, na co nie ma najmniejszej ochoty, ale nie znalazł żadnej wymówki by się od tej roboty wykręcić. Michał także jest zaskoczony inwestycyjnymi planami małżonki. Obawia się jednak, że nie uda mu się wyperswadować dalszego rozbudowy ich domu. Jerzy radzi synowi nawet by nie próbował jej powstrzymywać, bo może się to dla niego źle skończyć. Deklaruje też, że za darmo wybuduje mu tę wymarzoną przez Zytę werandę. Paulina oprócz opieki nad Agatką pod nieobecność Zofii pomaga także Jackowi w innych obowiązkach domowych. Borecki i Jeżewska coraz bardziej się rozumieją i wspólnie przygotowują obiad. Gdy Borecka wraca do mieszkania syna zastaje ich w sytuacji wskazującej na bardzo bliską przyjaźń. Kobieta zaczyna coś podejrzewać. Heniutka i Grażynka po drodze z zakupów zachodzą jeszcze do domu kultury, w którym trenują Bolek i Leopold. Kobiety są świadkiem kłótni mężów o ich wzajemne umiejętności gry w ping ponga. Muszą interweniować, bo ci gotowi są wziąć się za łby. Czesia decyduje się iść jednak na kolację z Brajanem. Kiedy Kurzawska właśnie zamierza wyjść by wsiąść do jego taksówki do domu wchodzi uśmiechnięty i zadowolony Darek. [Na podstawie materiałów TVP opracował Robert Kufel]

3287

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2018
  • 22 min

Czesia cały czas gniewa się na Darka. Ma mu za złe nie tylko zdradę, ale i fakt, że zamiast pojechać służbowo na Mazury zawrócił z drogi i swoim nagłym powrotem do domu ją zaskoczył i popsuł plany na wczorajszy wieczór. Kurzawski nadal utrzymuje, że nie zdradził żony, ale nie chcąc eskalować konfliktu nie podejmuje dłużej dyskusji na ten temat. Oświadcza tylko, że następnym razem nie będzie się w ogóle spieszył do domu. Czesia, która przecież także ma coś na sumieniu, ustępuje. Tymczasem Brajan dowiaduje się od sekretarki, że dzisiaj w firmie ma się pojawić nowy prezes Igor Rutka. Cebula jest bardzo przejęty wizytą nowego szefa. Wraca do domu by ubrać się stosownie do okazji, bo jego obecny strój nie jest dosyć reprezentacyjny. Pech chce, że Rutka pojawia się w filii swojej nowej firmy w czasie, kiedy nie ma w niej dyrektora Cebuli. Ale jego zbieg fatalny dla niego zbieg okoliczności jest w pewnym sensie szczęśliwym trafem dla Darka, który jako pierwszy poznaje nowego prezesa. Kurzawski początkowo nieświadomy, kim jest Igor Rutka, którego nota bene jakby skądś znał, prowadzi z nim bardzo swobodną rozmowę przy okazji zdradzając mu kilka firmowych tajemnic. Mina rzednie mu jednak w chwili, kiedy okazuje się, że nowy pracownik jest nowym prezesem firmy. Rutka jednak całą tę sytuację obraca w żart. W banku Ramona pyta Jacka jak sprawuje się Paulina w roli niani jego córki. Borecki nie bardzo chce podzielić się z nią swoją opinią na temat nowej opiekunki, bowiem obawia się, że asystentka natychmiast przekaże ją Paulinie. W końcu jednak przyznaje, że póki co, jest z niej bardzo zadowolony. Michałowi wciąż bardzo trudno pogodzić się z faktem, że nie jest ojcem Marysi. Widok Norberta i Sandry wesoło zabawiających się z dziećmi doprowadza go do ataku zazdrości. Chojnicki stara się, jak może, zepsuć Piątkowskiemu rodzinną sielankę. Pod błahym pretekstem wzywa go do warsztatu. Darek po powrocie do domu z nieskrywaną satysfakcją komunikuje Czesi, że w biurze Brajana poznał dziś nowego prezesa firmy Igora Rutkę, z którym od razu przeszedł na "ty", za to Cebula zaliczył już u szefa pierwszą wpadkę i teraz zapewne będzie się go bał. Leopold stanowczo odmawia dalszych treningów z Bolkiem. Oświadcza, że nie będzie grał z kimś, kto nie potrafi przegrywać i wciąż się z nim kłóci. Grażynka przekonuje męża by dał szansę Kazuniowi i dla dobra stosunków rodzinnych pozwolił mu wygrać choć jedną rozgrywkę. Poldek absolutnie się na to nie zgadza. Tymczasem Igor Rutka odwiedza karczmę należącą do Bolesława Kazunia i chwali mu się, że został niedawno prezesem firmy turystycznej, w którą zainwestował pokaźne pieniądze. Bolek jest nieco rozbawiony nowym biznesowym projektem swojego przyjaciela, bo przecież ten kompletnie się na tym nie zna. Rutka też ma tego świadomość, ale nie zamierza zbyt długo zajmować fotela prezesa. Tylko do czasu aż zorientuje się, o co chodzi w tym interesie, tak, żeby potem nikt nie mógł go oszukać, a potem znajdzie kogoś zaufanego na swoje miejsce. Bolek skarży się Rutce, że odkąd sprzedał fermę drobiu i przeniósł swoją karczmę do Warszawy a do jej prowadzenia zatrudnił menagera nie ma nic konkretnego do roboty. Przyznaje, że chciałby zająć się czymś, co dawałoby mu jakąś satysfakcję, ale na razie nic konkretnego nie przychodzi mu do głowy. Tymczasem Paulina odwiedza Ramonę i dzieli się z nią wrażeniami z pracy u Boreckiego. Mówi, że w zasadzie jest zadowolona, tylko relacje z jego matką nie bardzo jej się układają. Ramona wiedząc, że Jacek od dawna podoba się koleżance uświadamia jej, że pani Zofia jest zapewne o nią zazdrosna, iż opiekując się wnuczka przy okazji może uwieść także i jej ojca. Jeżewska początkowo zapewnia, że ani o tym myśli, choć naciskana przyznaje, że Jacek bardzo jej się podoba, ale chyba jest poza jej zasięgiem. Tymczasem Michał opowiada Mariuszowi o nieoczekiwanym spotkaniu Norberta, którego widział jak beztrosko zabawia się z jego córką, co wywołało w nim atak zazdrości. Kwarc przypomina Chojnickiemu, że Marysia nie jest już jego córką, za to ma także inne dzieci - Antka i Władka nad wychowaniem których teraz powinien bardziej skupić swoją uwagę. [Na podstawie materiałów TVP opracował Robert Kufel]

3288

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2018
  • 22 min

Zyta cały czas cieszy się, że niebawem będzie miała swoją werandę, w której razem z mężem będzie mogła delektować się porankiem. Michał już więcej nie może słuchać na ten temat i zaczyna mówić o swoich problemach. Zwierza się Zycie, że denerwuje go, iż Norbert zaprzyjaźnił się z jego synami i bardzo dobrze się z nimi dogaduje. Zastanawia się, w co on znowu próbuje z nim grać. Czuje, że chce ich skłócić z chłopcami. Chojnicka uważa to za absurd. Według niej Piątkowski imponuje Antkowi i Władkowi tym, że ma w życiu jakąś pasję, którą są stare samochody. Michał wraca do sprawy zwrotu pieniędzy przez Norberta, jakie on łożył na utrzymanie Marysi. Odpowiedź Zyty na tę kwestię sprawia mu przykrość. Ona zaś pyta męża, czy Antek i Władek wiedzą już, że jednak nie mają siostry? Sugeruje, że może się tak zdarzyć, że o tym jego synowie dowiedzą się nie od niego a od Norberta. Jacek Borecki wychodzi do pracy. W mieszkaniu zostaje Paulina i Gabriela, matka Agaty, która chciała pobyć trochę z wnuczką a przy okazji poznać się lepiej z opiekunką. Opowiada Paulinie o swojej zmarłej córce Agacie. Jeżewska przyznaje, że ją znała, bo była kilka razy u męża w banku. Już w restauracji "Rosso" Wilczyńska zwierza się Monice, że nie za bardzo podoba się jej Paulina. Podejrzane jest to, że Jacek zatrudnił swoją byłą asystentkę, w dodatku z własnym dzieckiem. Wysuwa śmiały wniosek, że pomiędzy tą dziewczyną a Jackiem coś jest, czego oczywiście zięć jej nigdy nie zdradzi. Monika radzi przyjaciółce by nie szukała problemów tam gdzie ich nie ma. Poza tym sama nie widzi w tym nic złego, przecież Jacek nie jest łabędziem żeby do końca swoich dni opłakiwał zmarłą żonę. Gabriela jest zniesmaczona jej słowami. Na uczelni Jasiek spotyka między zajęciami Patrycję. Dziewczyna podpytuje go, dlaczego wciąż mieszka z rodzicami i jak układają się ich wzajemne relacje. Dziewczyna wciąż nie ustaje w próbach by go poderwać. Chłopak czuje się bardzo skrepowany jej gestami. Na następnej przerwie młody Rafalski dosiada się do Dominiki. Ona nie wydaje się z tego zadowolona, ale korzystając z okazji pyta o dziewczynę, z którą poprzednio rozmawiał. Jasiek bagatelizuje tę znajomość i próbuje zaprosić Dominikę na kawę, ale ona odmawia. Michał raz jeszcze prosi swoich synów, aby nie pracowali dla Norberta i trzymali się od niego z daleka. Chłopcy nie rozumieją, dlaczego ojcu tak się to nie podoba. Nieco sprowokowany przez Antka i Władka zbiera się wreszcie na poważną rozmowę z nimi. Stara się im w delikatny sposób przekazać im, że Marysia jednak nie jest ich siostrą. Chłopcy nie widzą problemu, co więcej, według nich to nawet lepiej, bo więcej kasy będzie dla nich. Michał jest wstrząśnięty cyniczną reakcją synów. Po powrocie do domu opowiada Zycie o rozmowie, jaką przeprowadził z synami i ich reakcji na fakt, kim tak naprawdę jest dla nich Marysia. Nie wie, w kogo wdali się jego synowie. Uważa, że coś z nimi nie tak, bo mają zero empatii dla najbliższych i tylko pieniądze się dla nich liczą. Zyta uważa, że mąż przesadza i niesprawiedliwie ocenia synów. Twierdzi, że chłopcy są po prostu pragmatyczni i na pewno w przyszłości nie dadzą sobie w kaszę dmuchać, a on mógłby się od nich uczyć jak dbać o swoje. Witold skarży się Ilonie, że już nie może wytrzymać tej pracy, jako sprzątacz i tej całej permanentnej kontroli Koziełłów. Twierdzi, że potrzebuje wolności by budować świat po swojemu a nie na zasadach stryja Tadeusza. Do Ilony nie przemawiają argumenty Witolda i martwi się, że narzeczony chce za wszelką cenę uniknąć ślubu. Kiedy Muszyńska wraca z Surmaczową z przymiarki sukni ślubnej Witolda nie ma w domu. Podejrzewa, że narzeczony uciekł. Anna w to nie wierzy. Po chwili jednak Koziełło wchodzi do pokoju z plikiem gazet. Okazało się, że wyszedł tylko do kiosku kupić prasę. [Na podstawie materiałów TVP opracował Robert Kufel]

3289

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2018
  • 22 min

Ilona ma pretensje do narzeczonego o wczorajszy wieczór. Po jego narzekaniu na Koziełłów, obawiała się, że uciekł. Witold tłumaczy się, że poszedł tylko po gazetę, żeby poszukać pracy, która bardziej będzie mu odpowiadać niż sprzątanie toalet w Centrum Medycznym "El-Med". Nie podoba mu się też ciągłe gloryfikowanie przez narzeczoną osoby stryja Tadeusza i jego żony Anny. Obiecuje jej, że niedługo przestaną być od nich zależni. W warsztacie Michał urządza Norbertowi kolejną awanturę. Żąda od niego by zostawił jego rodzinę w spokoju i nie próbował zjednywać sobie Antka i Władka za jego plecami. Piątkowski nie rozumie pretensji Chojnickiego. Radzi mu by nie robił sobie wrogów z własnych synów. Michał jest cały czas zły na Norberta za rzekome manipulowanie bliźniakami. Jerzy obawia się, że to już przechodzi w obsesję. Podobnego zdania jest Zyta, kiedy Michał po kolejnej rozmowie z Piątkowskim jest znów mocno zdenerwowany. Chojnicki uważa, że Piątkowski chce go upokorzyć, ale chyba ma sposób by ten odczepił się od jego synów - zaproponuje im większą stawkę za pracę u niego a nie Norberta. Zyta jest zdania, że to bardzo zły pomysł. Brajan wzywa Darka na pilne spotkanie w biurze. Kurzawski lekko zaniepokojony zastanawia się, o co może chodzić, bo przecież nie odzywał się do niego przez całe święta. Podejrzewa, że Cebula zazdrości mu jego dobrych układów z nowym prezesem. Tymczasem Cebula daje mu kolejne zlecenie - tygodniowy pobyt na Hawajach. Próbuje go też wypytywać o prezesa Rutkę licząc na to, że przyjaciel będzie go informował o planowanych ruchach nowego szefa. Darek udaje przed Brajanem, że wie więcej niż jest w rzeczywistości. Po powrocie do domu szczęśliwy Kurzawski jest przekonany, że to z powodu jego przypadkowej znajomości z prezesem Igorem Rutką Brajan daje mu teraz fory. Czesia nie jest z tego zadowolona i próbuje przekonać męża, żeby nie jechał. Nie wierzy, że Brajan wysyła go do Honolulu z dobroci serca, a raczej po to by pod jego nieobecność przypodobać się nowemu szefowi. Kurzawski nie wierzy w tę spiskową teorię małżonki. Dominika przygotowuje się do wyjazdu do Szczecina. Chce odwiedzić ciotkę i spotkać się z ludźmi, którym wynajmuje mieszkanie. Na Sadybę wpada Jasiek, z którym Torman zdecydowała się jednak spotkać. Jerzy jest zaskoczony widokiem wnuka na Sadybie. Chłopak tłumaczy się Dominice, że dziewczyna, z którą widziała go na uczelni to tylko jego kumpela, i nic poza tym. Dominika uważa, że to nie jej sprawa, więc nie ma tematu. Kiedy wieczorem Jerzy i Kamila przygotowują kolację, dzwoni nieznany numer. Jerzy odbiera połączenie i dowiaduje się, że Dominika miała wypadek pod Poznaniem. [Na podstawie materiałów TVP opracował Robert Kufel]

2024.04.18 00:29:13
© 1998-2024 Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona Schillera w Łodzi.
Internetowa Baza Filmu Polskiego filmpolski.pl jest bazą danych chronioną przepisami Ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych (Dz. U. 2001 nr 128 poz. 1402). Kopiowanie treści zawartych w serwisie bez zgody redakcji zabronione. Kopiowanie i wykorzystywanie fotosów oraz materiałów audiowizualnych zamieszczonych w serwisie bezwzględnie zabronione, z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych przez prawo. Cytowanie fragmentów treści zawartych w serwisie wymaga zgody redakcji. W każdym przypadku konieczne jest podanie źródła w podpisie pod cytowanym fragmentem. W przypadku portali internetowych żródło musi być linkiem do serwisu filmpolski.pl.
Internetowa Baza Filmu Polskiego filmpolski.pl działa na podstawie art. 2 Ustawy z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. 2018 poz. 1000).
Internetowa Baza Filmu Polskiego filmpolski.pl współpracuje z TVN w zakresie publikacji promocyjnych materiałów audiowizualnych. Administratorem danych pozyskanych w związku z emisją tych materiałów jest TVN.

Informacja o zasadach publikacji linków i danych adresowych w serwisie filmpolski.pl w ramach pakietu premium.

Ta strona używa plików cookie. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki.