TRUTH AND LIES. CHILD OF THE DEATH CAMP
- Tytuł polski: PRAWDA I KŁAMSTWA. OPOWIEŚĆ BENIAMINA
- Film dokumentalny
- Produkcja:Wielka Brytania
- Rok produkcji:1999
- 64 min
Los okazał się łaskawy dla Beniamina. Dzieciak przeżył koszmar zagłady, a kiedy wojna skończyła się, trafił wraz z rówieśnikami - świadkami epoki pieców - do Szwajcarii. Małego uchodźcę, zagubionego i bezimiennego, adoptowało zamożne małżeństwo z Zurychu. Doktor Dossekker i jego małżonka robili wszystko, by malec zapomniał o tragicznej przeszłości. Jednak chłopak nie mógł się od niej uwolnić. W miarę upływu lat zaczął składać poszarpane ułomki wspomnień w jedną całość. Już po śmierci przybranych rodziców, jako dojrzały mężczyzna spisał swoje przeżycia i opublikował pod tytułem "Fragmenty". Beniamin Wiłkomirski opisuje w książce dramatyczne koleje swych losów. Urodził się w Rydze, tuż przed wybuchem wojny. Gdy w 1941 roku na Łotwę wkroczyli naziści, rozpoczęła się masowa eksterminacja ryskich Żydów. Jednych zamęczono na miejscu, innych wywieziono do obozów koncentracyjnych. Malec, oddzielony od matki i braci, pojechał do Majdanka. Osadzono go, razem z innymi dziećmi, w specjalnej strefie kacetu. Wielu małych więźniów umarło, Beniamina zaś znowu wsadzono do pociągu. Bydlęce wagony zatrzymały się na rampie obozu Auschwitz. Tutaj chłopca wypatrzyły czujne oczy osławionego "anioła śmierci", doktora Josepha Mengele. Maluch został poddany serii nieludzkich eksperymentów. Choć przysporzyły mu niewyobrażalnych cierpień i spowodowały ciężkie schorzenie krwi - doczekał wyzwolenia obozu. Z posępnego sierocińca w Polsce siedmiolatek trafił do domu dziecka w Szwajcarii. Tam dobrzy ludzie zmienili mu tożsamość. Zaopatrzyli go w dokumenty opiewające na nazwisko Brunona Grosjeana. Takie personalia umieszczono w akcie przysposobienia sieroty. Ale doktor Dossekker wiedział, że przybrany syn jest w rzeczywistości Żydem Beniaminem Wiłkomirskim. Dlatego go wybrał. Był skrytym sympatykiem narodowego socjalizmu, zafascynowanym pseudomedycznymi eksperymentami oprawców z Oświęcimia. Koniecznie chciał mieć dzieciaka od doktora Mengele. Najwyższy czas, by w tym właśnie miejscu najbardziej nawet poruszonego, wzruszonego i wstrząśniętego czytelnika "Fragmentów" ogarnęły wątpliwości. Ale choć opublikowana w dwunastu językach książka zdobyła światowy rozgłos, tylko jeden człowiek zachował trzeźwość osądu. Urodzonemu w Izraelu szwajcarskiemu pisarzowi Danielowi Ganzfriedowi od dzieciństwa towarzyszyły ojcowskie opowieści o holocauście. Literat dobrze wiedział, czym był Auschwitz. Zorientował się, że z losów Beniamina można by wykroić co najmniej kilka życiorysów. Zaczął badać przeszłość Wiłkomirskiego. Nic się w niej nie zgadzało. Książka zaś okazała się mistyfikacją. Autor nie urodził się w Rydze, a w obozie koncentracyjnym przebywał jako turysta. Był rodowitym Szwajcarem, synem niezamężnej, biednej dziewczyny. Jako dziecko długo tułał się wśród obcych ludzi, potem przebywał w domu dziecka, skąd zabrali go Dossekkerowie. Odziedziczył po nich fortunę. Od młodości Beniamin interesował się holocaustem. Czytał publikacje na ten temat, oglądał dokumentalne filmy. Kilkakrotnie przyjeżdżał do Polski, do Oświęcimia i Majdanka. Ciężko przeżył ujawnienie mistyfikacji. Stanowczo zaprzecza wszelkim zarzutom. Nadal uważa się za Żyda, ofiarę nazimu. Nie dowiemy się, czy popełnił świadome oszustwo, czy też padł ofiarą własnych urojeń. [PAT]
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- ReżyseriaChristopher Olgiati
- Asystent reżysera