TRZY KOBIETY

• Film dokumentalny
• Produkcja:
  Polska
• Rok produkcji:
  1996
• Gatunek:
  Film dokumentalny
• Barwny, 55 min

Hanna Gronkiewicz-Waltz podstawę antykomunistyczną wyniosła z domu, zainteresowanie polityką zawdzięcza ojcu. Stan wojenny pogłębił jej religijność. Dla niej ojczyzna to wspólnota ludzi, niekoniecznie wiążąca się ze strukturami państwa. Ludzi, których łączą wspólne korzenie przeszłości. Dlaczego chciała zostać prezydentem ? Bo czuła, że Aleksander Kwaśniewski ma szansę zostania prezydentem. To nie jest funkcja tylko dla wybranych. Barbara Labuda uważa się za osobę areligijną. Bardziej za wojownika niż za damę. Nie podoba się jej traktowanie przez Kościół państwa jako rywala, chęć przyciągania dóbr materialnych, dążenie do władzy politycznej. Zastanawia się nad usunięciem z Unii Wolności: "dlaczego mnie wypluli, jako niewygodne do strawienia ziarno". Określa jako surrealistyczne uczucie stanąć przed sądem kolegów. Jesteśmy po to powołani na ten świat, żeby kochać, tworzyć, pracować. Swoją pracę w kancelarii prezydenta też tak widzi - jeszcze jeden kawałek władzy, żeby robić coś dobrego. Hanna Suchocka nigdy nie przypuszczała, że zostanie politykiem. Wspomina ciepło rodzinny dom, w którym przy obiedzie toczyły się spory o Stanisława Augusta. Pozostała samotna z woli opatrzności. Z Hanną Gronkiewicz-Waltz przyjaźnią się od 15 lat, spierały się o Wałęsę i Mazowieckiego. Przyznaje, że poczucie wygranej raz na zawsze i takiej samej raz na zawsze akceptacji społecznej było wielką pomyłką ludzi związanych z niegdysiejszą opozycją. Trzy kobiety widziane oczyma Marty Meszaros, węgierskiej reżyserki związanej z Polską, obserwującej bacznie historię ostatnich 20 lat. Ciepło rozmawia z bohaterkami filmu o miłości, rodzinie, polityce, o problemach kobiet w dzisiejszych czasach, o zmianie ustroju, konstrukcji moralnej, etycznej, religijnej. [PAT]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj