Przywrócone arcydzieła w Krakowie: "Wojaczek"
8 marca 2024Zapraszamy na kolejne spotkania w Małopolskim Ogrodzie Sztuki (Kraków, ul. Rajska 12) w ramach cyklu "Przywrócone arcydzieła". Jest to autorski program krytyka Łukasza Maciejewskiego przypominającego najlepsze filmy polskie i ich twórców.
19 marca o godzinie 19.00 Łukasz Maciejewski zaprasza seans filmu "Wojaczek" w reżyserii Lecha
Majewskiego. Po seansie gospodarz spotkania będzie rozmawiał Krzysztofem Siwczykiem, odtwórcą roli tytułowej.
Od Łukasza Maciejewskiego:
To się nie miało prawa udać, to się udało. Film o poecie, wybitnym, zagrany przez przyszłego poetę, dzisiaj cenionego i ważnego.
Wojaczek przez Siwczyka.
Reżyserował Lech Majewski. Góry i doliny, nie znam bardziej nierównego twórcy, ale kiedy kręcił "Wojaczka", był w życiowej formie. Przyjechał prosto z USA, gdzie z Julianem Schnabelem pracował, jako scenarzysta, nad filmem, świetnym skądinąd, o Basquiacie, i odnalazł w Wojaczku Basquiata, albo na odwrót.
Straceńczy mit polskiej poezji. Mitologia straceńcza. Całe pokolenie, pokolenia. Bijące serce Haśki, chlanie, podrywanie, prowokowanie. Niemczyk, Stachura. Oraz Wojaczek.
Świetne są wciąż jego wiersze. Zestarzały się mniej. "Sezon" czy "Inna bajka", to naprawdę arcy.
Majewski wespół z operatorem Adamem Sikorą, z Krzysztofem Siwczykiem w głównej roli, oraz pozostałymi współtwórcami filmu, zrobili coś, co udało się u nas wcześniej może jedynie Leszczyńskiemu, w "Siekieryzadzie".
Powstał wstrząsający film o poecie, o poezji, który jest równorzędnym partnerem dla poezji, partnerem, a nie ekwiwalentem.
Wybitny film poza czasem, moim zdaniem jeden z najważniejszych polskich filmów tamtej przetrąconej posttransformacyjnej dekady.
Kiedy "Wojaczek" wchodził na ekrany - już działałem, gdzieś pisałem, do Gdyni jeździłem na pewno.
Tam poznałem Krzysztofa Siwczyka.
Dzisiaj podziwiam jego drogę. Wybrał trudniejszą. Wartościowszą dla niego na pewno.
Po roli Wojaczka, mógł grać wszędzie, w Europie również, zachwycił się nim WIM Wenders, zaprosił do nowego filmu. Wybrał siebie. Poezję. Mikołów. Instytut im. Wojaczka. Przyjaźń ze współscenarzystą "Wojaczka", Maciejem Meleckim.
W Mikołowie robią razem rzeczy niezwykłe, Instytut pracuje na swoją legendę, a Krzysiek ma status pierwszoligowego poety, eseisty, kuratora literackiego.
Otrzymuję od niego w prezencie kolejne tomy, czytam je zawsze ze wzruszeniem i podziwem.
Zbyt rzadko się widujemy, rozmawiamy, ale przez te wszystkie lata pamiętamy o sobie, co jest dla mnie ważne.
W Krakowie będzie okazja porozmawiać dłużej.
Opowiedzieć o Wojaczku.
I o Siwczyku.
O poezji.