KLAN
3520
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Grażyna nawet nie próbuje ukryć niechęci do ukochanego Kasi. Leopold stara się ją przekonać, że taki dojrzały partner to jeszcze nie koniec świata. Na próżno, Grażynka uważa, że Ksawery wykorzystuje brak doświadczenia Kasi. A ta martwi się reakcją matki. Ksawery zastanawia się, jak ją do siebie przekonać. Krzysztof pomstuje na bezmyślność i partactwo ekipy remontowej. Kiedy zaczyna myśleć o zaangażowaniu prawnika, Lutka przyznaje się, że ona sama zleciła zerwać podłogę. Witold zagląda do warsztatu samochodowego z wydrukami 3D powierzonej części. Michał i Norbert są pod wrażeniem. Chojnicki od razu widzi zastosowanie drukowanych części, Norbert zaś nie pała takim entuzjazmem. Skoro samochód jest odnawiany to nie powinno się tam ładować byle plastiku. Rafał narzeka na swędzenie głowy. Olka sądzi, że to wysypka, ale po dokładniejszym obejrzeniu wyrokuje, że to nieproszeni gości. Natychmiast biegnie do sklepu po stosowne szampony, a Rafał w tym czasie goli głowę. Kasia z Ksawerym proponują wieczorne wyjście na kolację do greckiej restauracji. Kiedy Grażynka, tak jak przewidywała Kasia, wykręca się, Ksawery gdzieś telefonuje. Niebawem zjawiają się kurierzy z cateringiem z restauracji. [TVP]
3521
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Grażyna ciężko znosi w domu obecność Ksawerego. Zanim Leopold i Ksawery wrócą z biegania kobieta prowadzi poważną rozmowę z Kasią. Tłumaczy, że po prostu nie podoba jej się ten związek i już. Leopold też musi wysłuchać swoje, kiedy Kasia z Ksawerym wychodzą z domu. Monika i Gabriela przygotowują się do niedzielnej dużej imprezy. Pamiętają również o prośbie Adama o podwyżkę. Obiecują, że jeśli dobrze spisze się w weekend to na pewno ją dostanie. Tymczasem do biura "Rosso" wpada przerażony Feliks. Trzeba natychmiast wezwać karetkę do pana Adama! Objawy wskazują na zawał serca. Jadwiga kolejny raz stara się przekonać Alicję żeby nie zgadzała się na kredyt pod hipotekę ich domu. Ona tłumaczy, że robi to dla świętego spokoju, żeby Andrzej wreszcie się od niej odczepił. Kiedy już ma wychodzić do banku, smutny Gwidon twierdzi, że ona nadal kocha swojego byłego męża, nie jego. Paweł przywozi siostrze pamiątki z gabinetu wuja Stefana. Przy okazji wspomina o zaplanowanym wyjeździe do domu opieki, gdzie mieszka człowiek, do którego utrzymania dokładał się mecenas Ziętecki. Krzysztof z zainteresowaniem słucha o wojennych losach Lubiczów. Ksawery podejmuje kolejną próbę wkupienia się w łaski Grażynki. Tym razem Wilski występuje jako ekspert od przetworów warzywnych i owocowych. [TVP]
3522
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Ksawery wychodzi z samego rana w swoich sprawach biznesowych. Grażyna wykorzystuję tę nieobecność i znowu próbuje rozmawiać z Kasią. Dziewczyna przekonuje matkę, że ten związek w niczym jej nie przeszkadza i studia na pewno ukończy. Wraca Wilski i informuje, że natychmiast musi wracać do Gdyni. Kasia, ku rozczarowaniu Grażynki, oczywiście też chce jechać. Alicja zagląda do gabinetu Wigi z dobrą wiadomością. Nie zgodziła się na kredyt dla Andrzeja. Gwidon jest bardzo szczęśliwy z tego powodu, choć ona spodziewa się z tego powodu kłopotów. Tymczasem Marczyński dyskutuje z Rutką o ich wspólnej inwestycji. Do gabinetu prezesa zagląda Leszek. Jakubowski dostaje polecenie zawiezienia dokumentów na budowę. Po powrocie donosi Pawłowi, że Rutka wraz z Marczyńskim budują konkurencyjną klinikę niedaleko Centrum Medycznego "El-Med". Jednak na doktorze Lubiczu nie robi to wielkiego wrażenia. Monika i Gabriela na gwałt poszukują kucharza na niedzielną imprezę. Bolek również nie może im pomóc. Monika znajduje Bazylego, młodego kucharza - laureata konkursu gastronomicznego. Chłopak pewnie nieźle gotuje, ale nie ma doświadczenia w kierowaniu zespołem. Ross-Nawrot w desperacji decyduje, że Feliks będzie go nadzorował. [TVP]
3523
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Po wejściu do restauracji "Rosso" Monika podpytuje kelnerkę, jak udała się wczorajsza impreza. Feliks lekko się irytuje, bo przecież wszystko już jej powiedział. Młody kucharz sprawdził się i dlatego Feliks go zatrzymał. Z kolei Monika obawia się, że Bazyli sobie nie poradzi i co chwila zagląda kontrolnie do kuchni. Olka marudzi, że Rafał cały tydzień będzie w domu, bo spotkania zawodowe ma na miejscu. Tę rozmowę słyszy Janusz i proponuje, żeby Rafał wyjechał z nim na kilka dni do Turcji. Obaj skorzystają towarzysko, a Olka sobie nieco odpocznie. Niestety, Woźniacki nie chce nawet o tym słyszeć, bo musi pomagać w domu przy dziecku. Grażynka żali się Pawłowi na partnera Kasi. Na szczęście dzisiaj z wakacji wraca Bożenka, to ona będzie mogła zająć się wnukami i przestanie myśleć o młodszej córce. Popołudniu wpadają Bolek z Heniutką i przynoszą najnowsze wieści. Otóż Bożenka nie wraca jeszcze do Warszawy, bo postanowiła przedłużyć sobie wakacje. Olka ma pretensje do Rafała, że traktuje ją jak nieporadną kobietę, która sama nie potrafi zająć się swoim dzieckiem dłużej niż jeden dzień. Po argumentach żony Rafał w końcu decyduje się jechać z Januszem do Turcji. [TVP]
3524
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Rafał cały czas nie jest pewny czy powinien wyjeżdżać z Januszem i zostawiać żonę samą. Olka i Agnieszka już robią plany jak spędzą te pięć dni bez mężów. Grażynka jest cały czas bez humoru. Ma poczucie, że córki już w ogóle się z nią nie liczą. Kasia przywiozła do domu podstarzałego chłopaka, a Bożenka nawet nie zadzwoniła z informacją, że zostaje z dziećmi na wsi. Leopold próbuje poprawić nastrój żonie, ale bez efektu. Piotr przypomina Beacie, że dzisiaj w telewizji będzie emisja programu z jego udziałem. Borecka z ostentacją informuje go, że o tej porze ma lekcję tańca. Jeszcze się w pracy zastanawia, czy nie przychylić się do prośby męża o wspólne oglądanie, ale decyduje iść do klubu tanecznego. Brajan zagląda do Czesi żeby się pochwalić, jakim jest zaradnym człowiekiem. Przyjął zajęcie od Marka, ale sam nie zamierza rozklejać plakatów. Ma dwóch chętnych do tej pracy za grosze. Popołudniu zdenerwowany Marek odbiera syna. Opowiada Czesi o wypadku, za który winę ponosi Cebula. Jeden z tych dwóch wynajętych przez niego łepków spadł z drabiny i pogotowie ratunkowe zabrało go do szpitala. Z podróży poślubnej wrócili Ula i Kornel. Nowik żali się Miłoszowi, że ich próby zostania rodzicami wciąż nie skutkują. [TVP]
3525
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Ulka i Kornel planują dzisiaj postarać się o potomstwo. Nowikowa twierdzi, że zgodnie z kalendarzem, dzisiaj jest na to najlepszy dzień. Kornel obiecuje szybko wrócić ze spotkania i będą mieli całe popołudnie i wieczór dla siebie. Piotr przyznaje się, że wczoraj w klubie tanecznym poczuł się zazdrosny, nawet nie o instruktora tańca, ale o sam taniec. Rafalski proponuje żeby dzisiaj wieczorem wyskoczyli do jakiegoś klubu potańczyć. Dżesika odprowadza synka do punktu przedszkolnego i opowiada Czesi, w jakiej strasznej sytuacji znalazł się Brajan. Właśnie pojechał do poszkodowanego chłopaka do szpitala. Wkrótce przyjeżdża również Cebula. Sytuacja jest zła, bo okazało się, że chłopak jest niepełnoletni. Czesia bardziej martwi się o to, że Marek może mieć problemy w firmie. Obrażony Brajan wychodzi. Ulka i Kornel szykują się do sypialni, gdy niespodziewanie odzywa się dzwonek do drzwi. Czesiek z zespołu Kornela ma życiowy problem, bo po kolejnej awanturze żona wyrzuciła go z domu. Teraz musi z kimś życzliwym porozmawiać. Beata i Piotr stoją przed wejściem do klubu tanecznego. Bramkarz uprzedza, że dzisiaj jest wieczór panieński i Rafalscy mogą nie być zadowoleni. Jednak uczestniczki imprezy przekonują ich żeby weszli do środka. [TVP]
3526
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Beata i Piotr wspominają wczorajszy wieczór. Zabawa była lepsza niż się tego spodziewali przy wejściu do tanecznego klubu. Rafalski proponuje żeby dzisiaj też wyjść na miasto, w końcu dzieci jeszcze są na wakacjach. Tymczasem do domu wraca Jasiek. Mimo, że mieszka w zasadzie u Ramony to postanowił najpierw przywitać się rodzicami. Ulka narzeka babci Leokadii na problemy z prokreacją. Do mieszkania Kwapiszowej zagląda Bronek i zaczyna temat ślubu. Pyta wprost, kiedy wreszcie Leokadia zdecyduje się za niego wyjść? Krzysztof nie może dodzwonić się do ekipy remontowej. Elżbieta proponuje żeby poczekał na Jerzego i razem pojechali do mieszkania ocenić postęp prac. Tymczasem Chojnicka właśnie wysłała paczkę z cieplejszą odzieżą do domu opieki dla podopiecznego wuja Stefana, a Jerzy koniecznie chce założyć flanelową koszulę, której nie może znaleźć. Rafał kończy w asyście Olki pakowanie. Woźniacki chce się jeszcze czule pożegnać z rodziną, ale wpada Janusz i zaczyna go poganiać, bo muszą się już zbierać na lotnisko. Krzysztof jest załamany po powrocie z remontowanego mieszkania. Widać, że ekipy nie ma tak już jakiś dłuższy czas. Wygląda na to, że jeszcze pomieszkają na Sadybie. Ramona i Jasiek mają wieczór dla siebie. Jednak niespodziewanie zjawia się u nich z Beata, z zakupami na kolację i krupnikiem w termosie. [TVP]
3527
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Ramona wspomina Jackowi o wczorajszej, niespodziewanej wizycie matki Jasia. Skarży się, że liczyli na trochę intymności po długiej nieobecności Jaśka, ale Beata skoro już zaakceptowała ich związek, zrobiła się teraz bardzo opiekuńcza. Krzysztof Bąk denerwuje się podczas rozmowy z szefem ekipy remontowej. Robotnicy wzięli inną robotę i u niego pojawią się dopiero za kilka dni. Jerzy wyrokuje, że trzeba było wziąć jego ekipę albo lepiej zredagować umowę. Agnieszka i Olka mają dziś zamiar korzystać z wolności, jednak najpierw trzeba naprawić spłuczkę w łazience. Olka postanawia to zrobić z pomocą internetu. Kiedy jednak okazuje się to trudniejsze Zosia podsuwa lepszy pomysł - pana Benia, fachowca z sąsiedztwa. Brajan przychodzi po prośbie do Darka. Musi znaleźć pracę, bo zapłacił kasę rodzicom pokrzywdzonego chłopaka i jest bez środków na życie. Bardzo liczy na to, że po starej znajomości Kurzawski zatrudni go w firmie. Ale Darek nie ma takiego zamiaru, choćby dlatego, że nie chce narażać się Rutce. Jacek podpytuje Paulinę czy nie czas zacząć już przygotowań do ślubu i wesela. Ona odpowiada, że przecież to nie będzie duża uroczystość. Z wakacji wracają Dominika i Robert. Opowiadają o swoich planach. Otóż znaleźli stary dom pod Ravenną. Cieszyński wyjedzie do Włoch od razu a Tormanówna po studiach. [TVP]
3528
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Dominika z entuzjazmem opowiada o miejscu, gdzie z Robertem znaleźli stary dom do remontu i o tym, że zawsze marzyła, aby mieszkać nad ciepłym morzem. Elżbieta jest trochę bardziej sceptycznie nastawiona do planów Dominiki. Jerzy zaś nie kryje, że nie podoba mu się ten pomysł. Córka chce daleko wyjechać i związać się ze sporo od siebie starszym alkoholikiem. Do biura firmy "Bud Support" zagląda Milda. Inżynier Pietkiewicz traci humor, kiedy dowiaduje się, że Robert już tutaj nie będzie pracował. Czesia męczy Darka żeby spróbował porozmawiać z szefem o pracy dla Brajana. Rutkę bawi lojalność kolegi i daje mu propozycję. Otóż może przyjąć Cebulę do pracy, ale jeśli nawali to obaj solidarnie za to odpowiedzą. Małgosia przygotowuje się na uroczystą inaugurację pierwszego roku na uczelni. Beata zapowiada córce, że zarezerwowała dla nich wszystkich na jutro stolik w restauracji "Rosso". Jest przecież okazja! Będzie już dwoje studentów. Agnieszka i Olka szykują powitalną kolację na powrót mężów z Turcji. Agnieszka odbiera telefon do Janusza. Dowiaduje się od męża, że Rafał został zatrzymany na lotnisku w Istambule. [TVP]
3529
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Olka jest w bardzo kiepskim stanie emocjonalnym. Płacze, że może już nigdy nie zobaczy Rafała. Janusz ponownie telefonuje z Turcji i obiecuje, że będzie się starał czegoś więcej dowiedzieć. Paweł uruchamia też swoje kontakty dyplomatyczne. Niestety, rokowania są kiepskie, bo tamtejsze procedury są bardzo długie i Woźniacki do wyjaśnienia może posiedzieć w areszcie choćby miesiąc. Czesia ciągle namawia Darka żeby zatrudnił u siebie Brajana. A Cebula w dołku psychicznym sięga po alkohol i mocno zawiany jedzie do swojej siostry. Dżesika jest na niego wkurzona, więc Brajan próbuje wyjść przez okno. Monika prowadzi Beatę z rodziną do zarezerwowanego stolika. Obiecuje niespodziankę i prosi Bazylego o jakiś wyjątkowy deser. Bazyli staje na wysokości zadania. Deser nazywa "Margaret" i kucharz osobiście go podaje. Małgosia jest wniebowzięta. Agnieszka namawia siostrę żeby u nich nocowała. Kiedy Olka się nie zgadza sama proponuje, że ona z Zosią i Julcią przyjdą do niej. Olka dziękuje siostrze za wsparcie. Dżesika pilnuje Brajana. Darek odwozi jej syna do domu i łaskawie zostaje na obiad. [TVP]
