KLAN
3970
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2022
- 22 min
Paweł ma pretensje do syna, że nie uprzedził go wcześniej o swoich planach wyjazdowych na Wielkanoc. Zwykle spędzali święta razem z rodziną i powinien to z nimi ustalić. Pawełek tłumaczy się, że robi to tylko dla Zuzy, bo sam takich uroczystości nie lubi. Tymczasem Borys i Kamila usiłują przekonać Zuzkę, żeby nie brała psa ze schroniska i nie zabierała go do Puńska na wesele. Borys ma dyskretną sprawę do Miłosza. Otóż chciałby ożenić się z Kamilą i nie wie, jak ją do tego przekonać. Bożenka i Miłosz radzą Ostrowskiemu zacząć od oświadczyn. Olka dowiaduje się od Bogdana, że za budową myjni samochodowej za ich płotem stoi biznesmen Igor Rutka. Obawia się, że niełatwo będzie odwieść go od tego planu. Weronika po podróży wpada na Sadybę, żeby zrobić niespodziankę Jaśkowi. Przyjmuje ją Elżbieta i zaprasza na obiad. Po pracy razem jadą do domu a na klatce schodowej okazuje się, że Weronika również nie ma kluczy do mieszkania. Wygląda na to, że zostały w kosmetyczce w hotelu. Jasiek zarządza odwrót na Sadybę. U Anny Surmacz trwa wieczór podróżniczy. Tym razem motywem przewodnim jest Australia. Po emisji filmu na ten temat Gustaw opowiada o swoim spotkaniu ze strusiem. Wtrąca się Igor Rutka i dorzuca swoją opowieść o nurkowaniu u wybrzeży Australii. Cała uwaga wszystkich pań skupia się na nim. [TVP]
3971
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2022
- 22 min
Gustaw ma mieszane uczucia, co do wczorajszego wieczoru podróżników. Uważa, że prezes Rutka nie powinien robić konkurencji gospodarzowi. Anna stara się go pocieszyć, ale na szczęście telefonuje Barbara i humor doktora Kowalskiego od razu się poprawia. Borys przywozi wczoraj zakupiony pierścionek zaręczynowy do Bożenki i Miłosza z prośbą o przechowanie. Teraz jeszcze trzeba wymyślić dobry sposób na zaręczyny, żeby Kamila na pewno się zgodziła. Kazuń proponuje naradę wieczorem. Beata jest już prawie pewna, że stracili pieniądze pożyczone nowym znajomym. Oboje są cały czas poza zasięgiem. Na Sadybie czeka ją kolejna niespodzianka. Otóż Weronika z uśmiechem na ustach opowiada, że tutaj nocowali, bo ona kluczy do mieszkania też nie miała, bowiem zapomniała z hotelu kosmetyczki, w której były. Po powrocie do domu Beata zaczyna narzekać na Wińską. Rafalski przerywa jej i prowadzi do salonu, gdzie czekają Iga i Zyga. Przepraszają oni za zamieszanie, ale po prostu robili sobie detoks od cywilizacji. Witold wychodzi z supermarketu z zakupami i niespodziewanie wpada na Jolę. Od razu widzi, że jego kochanka nie ma śladu ciąży. Najpierw przychodzi mu do głowy najgorsze a potem orientuje się, że Jolka po prostu go oszukała. W domu stryjenki Koziełło wspomina o tym Gustawowi. Nie wie, że za jego plecami stoi Ilona. [TVP]
3972
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2022
- 22 min
Anna ma pretensje do Gustawa, że ten wiedział o romansie Witolda i nic jej nie powiedział. A ona, gdyby wiedziała, to by się rozmówiła zarówno z Witkiem jak i z panią Jolą. A teraz może być już na to za późno. Ilonka oświadcza, że chce rozwodu i nie zamierza słuchać tłumaczeń wiarołomnego męża. Rzeczywiście, pod domem mecenasa Paprockiego stoi auto ojca Ilony, do którego ona pakuje swoje rzeczy. Odgraża się Witoldowi, że teraz porozmawiają dopiero w sądzie, i odjeżdża do domu rodziców. Anna ma jeszcze jedną złą wiadomość dla Witka - mecenas Paprocki wraca z zagranicy i trzeba opuścić dom. Borysowi przyśniła się idealna sytuacja do oświadczyn i chce jak najszybciej podzielić się swoim pomysłem z Miłoszem. Potrzebny tylko będzie plan filmowy z operatorem i Kamila. Borys już się zastanawia, jakim sposobem ją ściągnąć na plan. Milda chciałaby dzisiaj wcześniej wyjść z firmy "Bud Support", bo przyjeżdża jej mama z Białorusi. Już po nią pojechał wuj Szczepan, ale wieczorem zjawią się u niej. Jerzy proponuje, żeby przyjechali po prostu na kolację na Sadybę. Na miejscu wygląda na to, że mama Mildy nie zamierza z nią mieszkać w Warszawie, ale z wujem Szczepanem w jego domu na Podhalu. W końcu Olga przyznaje się, że jak skończy się żałoba po jej mężu to pobiorą się ze Szczepanem. [TVP]
3973
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2022
- 22 min
Milda jest cały czas w szoku po wczorajszej deklaracji matki, że zamierza się ona wydać za mąż za Szczepana. Michał bardziej rozumie postępowanie matki i stara się Mildzie to przekazać. Czy to takie dziwne, że dwoje ludzi po ogromnej stracie bliskiej osoby woli spędzić resztę życia razem? Witold zagląda do gabinetu szefowej. Koziełło przyznaje się Mileckiej, że żona dowiedziała się o jego zdradzie i wyjechała do domu swoich rodziców. Pyta, czy mógłby przez jakiś czas mieszkać w biurze, bo na dodatek właściciele domu wracają i musi się stamtąd wyprowadzić. Barbara radzi mu zawalczyć o rodzinę. Rafał informuje sąsiada, że teraz będzie wyjeżdżał z domu kilka razy w miesiącu na kilka dni p pyta, czy Bogdan mógłby pod jego nieobecność trochę pomóc Olce. Bogdan nie widzi problemu. Kasia wpada do preclowni. Maciek właśnie walczy w urzędzie o anulowanie mandatu. Kasia pomaga Martynie ogarnąć preclownię. Kamila i Zuza przyjeżdżają na plan filmowy. Miłosz pokazuje, gdzie Kamila ma usiąść i co robić. Zjawia się Borys. Zaczyna się ujęcie. Borys klęka przed Kamilą na kolano, otwiera pudełeczko z pierścionkiem i prosi o jej rękę. Ku radości wszystkich, Kamila się zgadza. [TVP]
3974
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2022
Kamila sama nie może uwierzyć w to, że wczoraj przyjęła oświadczyny Borysa. No ale właściwie to nie miała wyjścia, Borys to tak świetnie przygotował i tak ją zaskoczył. Ostrowski przyznaje się, że wcale nie był pewny jej zgody. Zuza dopytuje, kiedy teraz ślub? Witold nie wie, co powinien zrobić, Ilona cały czas się do niego nie odzywa. Surmaczowa próbuje doradzić, czy powinien poczekać aż pierwsza złość Ilonce minie czy też działać. Witold zbiera się do pakowania, bo dzisiaj wieczorem wracają państwo Paproccy. Olka podrzuciła syna do siostry. Jednak w segmencie obok trwa cały czas głośny remont. Olka proponuje, żeby Agnieszka z dziećmi pojechała do niej do domu i tam spokojnie na nią zaczekała. Pod nieobecność Olki zjawia się Bogdan z petycją do podpisania. Agnieszka jest lekko zaskoczona zażyłością Olki z nowym sąsiadem. Klaudia bierze się za organizację wieczoru panieńskiego. Omawia wszystko z Bożenką, kiedy przywozi rzeczy po Michasi dla uchodźców wojennych. Heniutka pakuje wszystko razem z rzeczami po dzieciach Bożenki i Miłosza i innymi darami. Bolek zawiezie te dary do punktu pomocy dla uchodźców. Mecenas Paprocki przyjeżdża wieczorem do swojego domu. Witold przyznaje się, że żona go zostawiła i wyjechała z synem do swoich rodziców. Mecenas Paprocki ma podobne doświadczenia, z zagranicy wrócił sam. [TVP]
3975
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2022
- 22 min
Anna chce zaprosić na śniadanie mecenasa z żoną. Ku jej zaskoczeniu drzwi ich domu otwiera Witek, który wczoraj miał się wyprowadzić. Po krótce tłumaczy stryjence sytuację. Przed wyjściem do pracy jeszcze dogaduje się z mecenasem Paprockim w sprawie swojego dalszego mieszkania w jego domu. Bogdan pod nieobecność Rafała przynosi Olce rano świeże pieczywo. Proponuje też, że przypilnuje jej syna, więc nie musi go odwozić do siostry. Olka jednak się nie zgadza choć męczą ja potem z tego powodu wyrzuty sumienia. Agnieszka uważa, że Olka dobrze zrobiła. Sama w życiu by nie zostawiła dziecka pod opieką osoby, którą by tak mało znała. Uprzedza, żeby Olka zachowała dystans do uczynnego sąsiada. Franczeska pomaga w sekretariacie firmy "Bud Support". Renata wraca ze spotkania. Po drodze rozmawiała z szefową domu kultury, która potrzebuje jak najszybciej wyremontować kilka pomieszczeń na potrzeby uchodźców a ma fundusze tylko na materiały. Wspólnicy nie widzą problemu. U Dżesiki Franczesia wspomina, że można by na vlogu zorganizować jakąś akcję pomocy. Jednak Dżesika nie czuje takiej potrzeby. Mecenas Paprocki zaprosił Annę na kolację. Po jej wyjściu proponuje Witoldowi otwarcie kolejnej butelki wina. Witold nie chce, bo jutro musi być w formie. Może pojedzie do synka? Tymczasem do domu puka ojciec Ilony i Stawia Witoldowi ultimatum. [TVP]
3976
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2022
- 22 min
Witold nie wyobraża sobie, że mógłby na stałe przenieść się na wieś. Ale taki warunek stawia jego teść. Albo przyjedzie do Ilony i zostanie albo czeka go kosztowny rozwód z dużymi alimentami. Anna uważa, że jeśli w ten sposób Witold ocali rodzinę to powinien przemyśleć przeprowadzkę. Koziełło ma nadzieję, że jego szefowa zagrozi jego zwolnieniem i w ten sposób rozwiąże jego problem. Beata denerwuje się, że młodzi jeszcze nie zabrali się za organizację ślubu i wesela, chociaż dużo czasu nie zostało. W zasadzie nawet nie ustalili daty. Elżbieta stara się ją uspokoić. Przypomina, że Bazyli pracuje w restauracji "Rosso", więc z salą nie będzie problemu. Deklaruje, że sama zatelefonuje do Moniki. Tymczasem Bazyli zabiera Małgosię pod Warszawę w pewne ciekawe miejsce. Po powrocie Małgosia z entuzjazmem opowiada matce, że znaleźli fantastyczne miejsce na wesele. Irmina jedzie do ośrodka dla uchodźców na wezwanie do rodzącej młodej Ukrainki. Doktor Kostecka obawia się, że mogą być problemy i prosi Gustawa, żeby zapytał Igora, czy może ją przywieźć do Centrum Medycznego "RM Med". Tymon chwali się Rafałowi, że korzysta z aplikacji do umawiania się na randki. Dzisiaj ma już pierwsze spotkanie. Popołudniu wpada przestraszony do gabinetu Agnieszki w jej szkole jogi. Prosi, żeby mógł się tu schować, bo tropi go dziewczyna. [TVP]
3977
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2022
- 22 min
Paweł martwi się o syna i jego zbliżającą się maturę. Ostatnie tygodnie Pawełek spędza raczej w towarzystwie Zuzki a nie na powtórce materiału. Popołudniu Lubicz junior prosi ojca, żeby wyszedł z Dropkiem na spacer, bo on musi lecieć do Zuzy. Paweł nie wytrzymuje i mówi synowi o swoich obawach. Irmina chciałaby, żeby Klinika "RM Med" mogła przyjąć jeszcze kilka kobiet z Ukrainy. Doktor Kostecka podejrzewa, że nie spodoba się to wspólnikowi Igora - doktorowi Marczyńskiemu. I nie myli się. Doktor Marczyński najbardziej złości się, że właściwie decyzję już podjęli bez jego udziału. Beata denerwuje się, że Małgosia i Bazyli tak niefrasobliwie chcą odrzucić propozycję Moniki, żeby urządzić ich wesele w restauracji "Rosso". Przecież po takim afroncie Monika na pewno się obrazi. Elżbieta uważa, że Beata przesadza. Poza tym ślub i wesele dopiero za pół roku. Kto wie, co do tego czasu się jeszcze wydarzy. Leopold pomaga w transporcie Ryśka do przychodni i z powrotem. Kiedy zatrzymują się pod domem Grażynki to Lucyna zauważa matkę Leopolda z wielkimi torbami idącą w stronę domu. Leokadia tłumaczy, że to wszystko jest bardzo lekkie, głównie pieczywo kukurydziane i ryżowe. Zuzka postawiła na swoim i mimo oporów Borysa wzięła ze schroniska suczkę Figę. Razem z Pawełkiem właśnie przywiozła ją do domu. Iga i Zyga tuż przed wylotem do Katmandu odwiedzają Rafalskich. Zapewniają, że postarają się spłacić dług jak najszybciej i informują, że sporządzili aneks do testamentu ich uwzględniający. Gdyby coś w tych Himalajach im się stało. [TVP]
3978
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2022
- 22 min
Beata opowiada Elżbiecie o wczorajszej wizycie ich znajomych i testamencie, w którym zostali uwzględnieni, gdyby coś się wydarzyło podczas ich trekkingu w Himalajach. Paulina wybiera się na kolejną rozmowę w sprawie pracy. Borecka uważa, że powinni oboje z Jackiem mieć etaty. Tymczasem popołudniu wpada Małgosia z Bazylim. Informują o dacie ślubu i proszą o pożyczkę na zaliczkę na salę weselną w cudownym miejscu pod Warszawą. Ku lekkiemu niezadowoleniu Pauliny Jacek się zgadza i jeszcze obiecuje się dorzucić w koszty, ale ma jeden warunek. Prosi, żeby Bazyli przysłał mu wzór umowy na wynajem sali. Kamila budzi Zuzę w sprawie wyprowadzenia jej pieska na dwór. Borys złości się, że jak zwykle siostra zachowuje się nieodpowiedzialnie. Kiedy Ostrowski wraca po zajęciach na uczelni ma jeszcze gorszy humor. Dowiedział się, że psa może adoptować ze schroniska tylko osoba pełnoletnia. Leokadia prosi Kasię, żeby zrobiła jej duże zakupy ryżu i innych produktów żywnościowych. Bronek zagląda do Grażynki i Leopolda z prośbą o pomoc. Podejrzewa, że te wszystkie zapasy wcale nie są dla uchodźców. Leokadia kupuje ogromne ilości chleba i robi z ich suchary. Na wszelki wypadek, gdyby wojna i tutaj dotarła. Janusz wrócił z trasy i opowiada Zosi, w jakim pięknym miejscu nocował, i to niedaleko Warszawy. Zosia chciałaby pojechać tam na weekend, ale mama może się nie zgodzić, bo niedługo święta i trzeba sprzątać. Janusz wpada na pomysł, jak przekonać Agnieszkę do weekendowego wyjazdu. [TVP]
3979
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2022
- 22 min
Zosia nie może się nachwalić miejsca, w którym spędzili weekend. Agnieszce również się podobało, chociaż w zasadzie została oszukana, bo żadnego domu na sprzedaż do obejrzenia tam nie było. Zosia i Janusz ze skruchą potwierdzają, że w zamian pomogą jej w porządkach przedświątecznych. W szkole jogi pojawia się Tymon z propozycją wspólnego wyjazdu na święta. Agnieszka odmawia, bo Wielkanoc spędza się w domu z rodziną. Decyduje się jednak zaprosić Tymona na święta a wcześniej na malowanie pisanek. Leopold zastanawia się, jak pomóc mamie. Może wyjazd do sanatorium odciągnąłby ją od myślenia o obecnej rzeczywistości. Kwapisz znajduje niedrogie prywatne sanatorium, za które on z Grażynką zapłaci. Problem w tym, że trzeba Leokadię do tego przekonać. Bronek wpada na pomysł, jak to zrobić. Małgosia i Bazyli stawiają się u Jacka w banku w sprawie umowy wynajęcia sali weselnej. Jacek punktuje najbardziej wątpliwe miejsca umowy i radzi ponegocjować albo znaleźć inne miejsce. Leokadia zagląda do Poldka i Grażynki. Podpytuje, czy sobie poradzą, gdyby ona z Bronkiem zaraz po świętach wyjechała? [TVP]
