KLAN
4279
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2024
- 22 min
Dżesika wciąż przeżywa wczorajszy wypadek Dżastina. W dodatku nie może darować Dymce, że ten ją o wszystko obwinia. Przecież to on miał odebrać syna ze szkoły! Brajan zabiera siostrę do szpitala. Tam spotykają Waldka, ale Dżesika nie chce z nim rozmawiać. Dżastin wciąż jest w śpiączce farmakologicznej. Gustaw zastanawia się nad swoją sytuacją. Tak bardzo bał się ślubu i utraty wolności a teraz martwi się, że zostanie sam. Irmina upewnia się, czy doktor Kowalski wciąż kocha Teresę. Natomiast Mariusz narzeka na brak kostiumu na bal karnawałowy. W dodatku Patrycja najpierw zgodziła się, że te kostiumy to przesada, ale pod wpływem koleżanek uznała, że sama się przebierze. Antek namawia Kwarca, żeby jednak czegoś poszukać na przykład w wypożyczalni kostiumów. Deklaruje jednocześnie, że chętnie razem z Justyną mu pomogą. Tymczasem w firmie "Bud Support" właściciele zastanawiają się, po co Franczeska pojechała do Szczecina. Michał próbuje dodzwonić się do prywatnego detektywa. W jego biurze dowiaduje się, że dzisiaj go nie ma, bo wyjechał do Szczecina. Darek dowiaduje się od Brajana o wypadku Dżastina. Czuje, że powinien pojechać do Dżesiki, żeby ja wesprzeć. Niebawem zjawia się również Dymka. Gustaw spotyka się ze Zbyszkiem. Rozmawiają o planowanym wspólnym wyjeździe w podróż poślubną. Kowalski dodaje, że może spróbuje przekonać Teresę o swoich uczuciach, ale nie wie, jak to zrobić. [TVP]
4280
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2024
- 22 min
Witold dopytuje się, co Gustaw zamierza teraz zrobić, żeby odzyskać względy Teresy. Doktor Kowalski przyznaje, że jest jakiś pomysł, ale chyba nie najlepszy. W Centrum Medycznym "RM Med" doktor Marczyński również jest ciekawy, co Gustaw postanowił. Po pracy zaczepia Gucia Zbyszek z podobnym pytaniem. Tymczasem Dymka odwiedza Darka w jego biurze. Po wczorajszej wizycie u Dżesiki musi się upewnić, jakie Kurzawski ma plany w stosunku do byłej partnerki. Sam kolejny raz ją przeprasza i zapewnia, że ona i Dżastin są dla niego tak samo ważni. Kiedy Dżesika nie jest w stanie nagrać info dla swoich followerek to on sam siada przed kamerą. Do Leopolda telefonuje kolega z propozycją nie do odrzucenia. Otóż ma na dzisiaj wolne zaproszenie na bal karnawałowy. Grażyna chętnie się zgadza nań pójść, mimo, że bal jest kostiumowy. Michał wypytuje Frankę o wczorajszy wyjazd do Szczecina. W końcu nie wytrzymuje i pyta o jej stosunki z Emilem Zawojdą. Franka się denerwuje i stanowczo zaprzecza, że była w Szczecinie razem z detektywem Emilem. Mariusz w stroju muszkietera stawia się w domu Patrycji. Okazuje się, nauczycielka również jest przebrana za muszkietera. W klubie nauczyciela wpadają na Leopolda i Grażynę. [TVP]
4281
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2024
- 22 min
Mariusz odwozi syna do szkoły i spotyka się z Patrycją. Nauczycielka wspomina wczorajszy bal i pyta o Leopolda, którego tam poznała. Skoro jest on również przewodnikiem po Warszawie to chętnie zabierze klasę na wycieczkę pod jego przewodnictwem. Gustaw zwierza się Annie, co postanowił w sprawie Teresy. Otóż, podaruje jej wyjątkowo cenny talizman, który dostał kiedyś od prawdziwego szamana. Ma nadzieję, że Teresa doceni to i jej uczucia do niego wrócą. Dżesika i Waldek mogą wreszcie porozmawiać z Dżastinem. Chłopak czuje się całkiem nieźle po wybudzeniu ze śpiączki farmakologicznej i już marzy o nowej konsoli. Dżesika dziękuje Dymce za wsparcie. Tymczasem Paweł i Wiga szykują się na imprezę urodzinową Janusza. Do rodziny dołącza Pawełek ze stosownym prezentem. Mariusz opowiada Justynie o balu karnawałowym. Chwali się, że załatwił Leopolda jako przewodnika. Kubuś radzi ojcu, żeby taki dobry prezent zostawić na Walentynki. Tymczasem Agnieszka zaczyna się niepokoić, bo wciąż nie ma Tymona. Janusz jest przekonany, że to działanie celowe, bo sąsiad lubi mieć efektowne wejście. Mroziewicz wreszcie się zjawia a w prezencie dla Janusza ma kociołek węgierskiego, mięsnego gulaszu. [TVP]
4282
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2024
- 22 min
Po prezencie urodzinowym w postaci gulaszu węgierskiego Janusz patrzy już na Tymona nieco łaskawszym okiem. Chętnie częstuje sąsiada poranną kawą. Mroziewicz narzeka na smog. Agnieszka informuje, że dzisiaj u niej w domu odbędzie się zebranie fundacji, więc gdyby miał ochotę włączyć się w działalność ekologiczną to serdecznie zaprasza. Justyna przynosi Mariuszowi dwie hoye z liśćmi w kształcie serca. Antek radzi, żeby jedną zostawić dla siebie, zawsze będzie mógł szukać porady u Patrycji. Natomiast Gustaw opowiada Annie, jak wczoraj chciał w spokoju podarować Teresie labradoryt, ale napatoczył się doktor Marczyński. Anna uważa, że Gustaw powinien się z nią spotkać w jakiejś kafejce i tam próbować przepraszać. Kowalski stosuje się do rady Surmaczowej, ale niestety, nie mówi tego, co Teresa chciałaby od niego usłyszeć. Leokadia ma dobre wiadomości od Gieni. Otóż jej przyjaciółka świetnie odnalazła się jako babcia pomagająca w opiece nad prawnuczkiem. Tymczasem Mariusz zajmuje się dziećmi Norberta, żeby ich ojciec mógł spokojnie pracować przy oldtimerze. Niestety, w ferworze zabawy dzieci tłuką doniczki z kwiatkami dla Patrycji. Irmina po pracy w Centrum Medycznym "RM Med" jedzie na wolontariat do domu samotnej matki. Kiedy już wychodzi z ośrodka, odzywa się sygnał, że ktoś otworzył "Okno Życia". [TVP]
4283
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2024
- 22 min
Irmina tłumaczy mężowi, że już wstępnie sprawdzała procedury adopcji takiego porzuconego dziecka. Igor cieszy się razem z żoną i zapewnia, że zrobi wszystko, aby wymagane procedury nie przeciągały się. Mariusz dogadał się z panią Wandą, że dostanie od niej doniczkę na kwiatek dla Patrycji. Zadowolony Kwarc wręcza walentynkową hoyę nauczycielce i chwali się, że dodatkowo załatwił już wycieczkę z przewodnikiem Leopoldem. Patrycja zaprasza na kawę i ciasto. Gustaw z dużym bukietem po raz kolejny próbuje przepraszać Teresę. Ona, już zniecierpliwiona pyta wprost, czy on ją kocha. Ma pretensje, że nawet zapytany wprost, ma problemy z odpowiedzią a to znaczy, że nie pasują do siebie. Gustaw zabiera bukiet kwiatów do domu. Michał nie zapomniał o walentynkach. Jako prezent dla Franki ma zaproszenie na mecz w pubie i niezobowiązujący bukiet tulipanów. Tymczasem do firmy "Bud Support" kurier przynosi kosz kwiatów dla Frani od detektywa Emila. Janusz w ramach walentynki przygotował kolację dla małżonki. Agnieszka przyniosła walentynkę, ale dla Tymona… od Magdy - koleżanki z fundacji. Bolek i Heniutka z dziećmi właśnie skończyli kolację, kiedy do drzwi puka gość. To Lola, która po awanturze z synową postanowiła przylecieć do Polski. [TVP]
4284
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2024
- 22 min
Lola opowiada Heniutce, co było bezpośrednim powodem jej wyjazdu z domu. Już od dawna nie mogła dogadać się z synową, ale teraz kobieta przekroczyła wszelkie granice. Lola zamierza wyjechać na kilka dni do rodziny do Turku i zastanowić się, co dalej. Z Warszawy wraca smętny Bolek. Ludzie, którzy wynajmowali ich mieszkanie, zrezygnowali. Za to Tymon już rozpoczął działania proekologiczne. Mroziewicz wydrukował ulotki na temat szkodliwości spalin i zamierza je roznosić po domach. Agnieszka pyta, czy powinna coś przekazać Magdzie - autorce walentynki dla niego. Szczęśliwa Irmina opowiada Bognie o dziecku z "Okna życia", które razem z Igorem zamierzają adoptować. W dodatku Rutka bardzo się zmienił na korzyść. Widać, że sam też bardzo chce tego dziecka. Norbert z pomocnikiem Antkiem pracują przy oldtimerze, który ma jeździć do ślubów. Niespodziewanie telefonuje a potem zjawia się Justyna z super wiadomością. Otóż właśnie kupiła dla nich traktor. Rutka stara się bardzo wspierać żonę i towarzyszy jej podczas rozmowy z pracownicą Domu Samotnej Matki. Przyszli rodzice muszą się przygotować na to, że teraz czekają ich długie procedury adopcyjne. [TVP]
4285
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2024
- 22 min
Irmina z mężem już projektują pokój dla synka. Igor ma specjalne pomysły związane z piłkarską przyszłością chłopca. Umawiają się na późne popołudnie, kiedy przyjedzie po Michałka kobieta z Domu Samotnej Matki. Po wczorajszej scysji z właścicielem posesji Tymon ma pomysł na formę. Namawia Janusza, żeby razem zaczęli trenować boks. Sokołowski, na odczepnego, się zgadza. Już tego samego dnia Mroziewicz przychodzi po sąsiada, żeby wyciągnąć go na trening. Lola oświadcza przyjaciołom, że wynajęła hotelik. Musi sama trochę pobyć, żeby zastanowić się nad przyszłością. Heniutka sugeruje Bolkowi, że może powinni wrócić do swojego mieszkania, żeby nie stało się to, co u rodziny Loli. Popołudniu pytają o zdanie Miłosza i Bożenkę. Antek przypomina Norbertowi o traktorze, który kupiła im Justyna. Pyta czy już się zastanowił, czy mogą go wyremontować. Norbert uważa, że nie będzie z tego żadnego biznesu, ale widzi, że Antkowi bardzo zależy na Justynie, więc mówi tak. Irmina nie może doczekać się na pracownicę z ośrodka. Kobieta w końcu przychodzi, ale widać, że jest trochę zmieszana. Okazało się, że do ośrodka zgłosiła się biologiczna matka porzuconego dziecka. Tłumaczyła, że była w szoku i dlatego to zrobiła, ale teraz już chce odzyskać swoje dziecko. [TVP]
4286
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2024
- 22 min
Rozżalona Irmina nie może pogodzić się z tym, że dziecko, do którego już się przywiązała, z pewnością wróci do biologicznej matki. Martwi się, czy matka po prostu drugi raz nie porzuci chłopca. Bogna podpowiada, żeby spróbowała się z kobietą skontaktować, skoro opiekowała się jej synem. Janusz wciąż cierpi po wczorajszej kolizji z drzwiami. Tymon nie odpuszcza i namawia, żeby dzisiaj znowu spróbowali iść na trening boksu. Agnieszka sugeruje zajęcia jogi. Bolek i Heniutka zastanawiają się, jak znaleźć solidnego najemcę do swojego warszawskiego mieszkania. Henia uważa, że skoro Lola chce pobyć dłużej w kraju, to może jej zaproponować ich lokum, chociaż na jakiś czas, dopóki nie znajdą lokatora na dłużej. Kazuń zgadza się, choć obawia się, że Lola już tak łatwo się z niego nie wyprowadzi. Justyna wpada do warsztatu samochodowego. Jest ważna sprawa do załatwienia. Dzisiaj trzeba odebrać traktor i przewieźć go do warsztatu. Antek ustala, że lawetą pojedzie Mariusz. Olka wychodzi z gabinetu lekarskiego po kontroli z Filipkiem. Na korytarzu siedzi Rafał. Jednak, kiedy Filipek do niego podbiega to okazuje się, że to nie on. Olka jest pod wrażeniem podobieństwa do jej szwagra. O wszystkim opowiada Agnieszce. Niebawem do sióstr dołącza Tymon. [TVP]
4287
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2024
- 22 min
Olka opowiada mężowi o tym, jak wczoraj w Centrum Medycznym "El-Med" spotkała jego sobowtóra. Mężczyzna był do niego tak podobny, że nawet Filipek się pomylił. Antek jeszcze raz odpytuje Mariusza, jak to wczoraj było z tym traktorem. Stresuje się, bo musi powiedzieć Justynie, że została oszukana. Tak jak było do przewidzenia, Justyna nie zamierza tak zostawić tej sprawy. Już dała stosowne ogłoszenie w sieci a teraz chce iść na policję. Czesia wybiera się na pogrzeb znajomego rodziny. Nie ma wcale chęci, bo z jego osobą wiążą się złe wspomnienia, ale obiecała rodzicom. Do domu ze szpitala wraca Dżastin. Dżesika i Waldek przygotowali prezenty dla syna. Zjawił się na chwilę nawet Darek. Tymczasem sąsiad Skoczek składa nieoczekiwaną wizytę Lubiczom. Zaprasza na inaugurację swojego sklepu monopolowego. Paweł, który nie ma najmniejszej ochoty na taką uroczystość, kłamie na poczekaniu, że akurat w piątek wyjeżdżają z Wigą do Krakowa, bo siostrzeniec świętuje obronę doktoratu. Kamila na dobre rozkręca się w firmie Emilii. Dzisiaj podpisuje kolejny kontrakt z odbiorcą ich sprzętu komputerowego. Tymon zagląda do szkoły jogi Agnieszki. Dopadł go nastrój refleksyjny i snuje plany w związku z Leną. Nastrój przerywa wejście sobowtóra Rafała, o którym opowiadała Olka. Okazuje się, że Tomasz wczoraj w Centrum Medycznym "El-Med" znalazł ulotkę szkoły jogi Agnieszki. [TVP]
4288
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2024
- 22 min
Brajan zwraca uwagę na kiepski nastrój Czesi. Podpytuje, czy to w związku z wczorajszym pogrzebem, w którym uczestniczyła. Czesia zaprzecza, ale niechętnie mówi o zmarłym. Dodaje, że powinna pojechać na odczytanie testamentu, chce jednak się od tego wykręcić. Barbara dziękuje Annie za pomoc w dekorowaniu hotelu i wręcza jej zaproszenie na jego otwarcie. W Salonie Sukien Ślubnych "Beautiful Wedding" zjawia się Waldemar Dymka. Zaprasza Barbarę na kawę, a ta stara się nakłonić go do zwierzeń. Dymka opowiada o swoim dziwnym związku z Dżesiką. Tymczasem sąsiad Skoczek nie ustaje w próbach nawiązania bliższego kontaktu z Lubiczami. Skoro w piątek nie ma ich w Warszawie, to może wpadną do niego w sobotę na brydża? Paweł, pod wpływem Wigi, zgadza się. Problem tylko w tym, że kompletnie nie umie grać w brydża. Emilia zagląda do swojej firmy "EEM". Kiedy siada w fotelu, znajduje kartę do siłowni nowego klienta - Bogdana. Kamila telefonuje do niego z informacją, że jego karta jest u nich. Gabriela razem z Konradem szykują się do gry. Słoma na chwilę odchodzi i Wilczyńska zostaje sama z Aleksem. Skalewski chwali jej gładką skórę. [TVP]
