KAROL MODZELEWSKI

• Film dokumentalny
• Produkcja:
  Polska
• Rok produkcji:
  1995
• Gatunek:
  Film biograficzny
• Barwny, 35 min

W 1957 roku został kandydatem PZPR. Dlaczego? - "Zawsze odpowiadam - mówi bohater filmu - Kuroń mi kazał! I co najśmieszniejsze - to jest prawda...". Dojrzewał intelektualnie w gorącym czasie polskiego Października. Młody, dziewiętnastoletni chłopak biegał na wiece do Żerania i innych warszawskich zakładów, rozmawiał z ludźmi, spotykał się z legendarnym, dziś nieco zapomnianym trybunem owych lat, Lechosławem Goździkiem. W komunizmie, tym "prawdziwym" - widział wielką ideę porządkującą świat, ideę, którą można było przeciwstawić okropnościom wojny. Nie jemu jedynemu tak się wówczas wydawało. Potem przyszedł czas "rewizjonizmu" i otwartego opozycjonizmu. W marcu 1968 roku nazwiska Kuroń i Modzelewski, wymieniane zawsze razem, jak miano groźnego monstrum i odmieniane przez wszystkie przypadki, stały się synonimem wroga nie tylko ludowej państwowości, ale i raka toczącego zdrową tkankę narodu. Sędziów, którzy skazali go na trzy i pół roku więzienia - łącznie spędził w zakładach karnych osiem i pół roku - wspomina z pewnym szacunkiem, nawet sympatią. Mieli wiele odwagi, odrzucając część spreparowanych przez bezpiekę zarzutów - ani myśli o ich weryfikacji, napiętnowaniu, odwecie. Ze wspomnień, snutych w rozmowie z Teresą Torańską i archiwalnych materiałów - służbowa kamera śledzi przechadzkę bohatera filmu z młodzieńczym Jackiem Kuroniem na Krakowskim Przedmieściu - wyłania się wizerunek stałego opozycjonisty, człowieka, który powodowany społeczną wrażliwością ciągle szuka miejsca w życiu swego kraju, przeżywa nowe nadzieje - i nowe rozczarowania. Taką nadzieją był dla niego kolejny zakręt polskiej historii - Sierpień roku 1980. Porzucił wtedy zacisze pracowni historyka, włączył się w nurt wydarzeń. Dziś, z perspektywy lat, z bólem komentuje dworski, wodzowski system kierowania Związkiem, którego najwybitniejsi liderzy tak łatwo przyjęli liberalną orientację, tak szybko odwrócili od swego społecznego zaplecza, tak pospiesznie znieczulili się na los najsłabszych... "Oczywiście - mówi Karol Modzelewski - PRL była moją ojczyzną. Innej przecież nie było!" Cała historia życia bohatera filmu to zarazem dzieje powojennej Polski, dzieje poszukiwań, zwycięstw i porażek, dzieje zmagań o kształt Rzeczpospolitej. [PAT]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj